| Źródło: Inf. własne, zdjęcia Komenda Powiatowa PSP w Brodnicy
Wywiad z laureatem Plebiscytu STRAŻAK ROKU KUJAW I POMORZA, Pawłem Skarżyńskim strażakiem z KP PSP w Brodnicy
Strażak to nie bohater ale również profesjonalista. Wśród nich jest również Paweł Skarżyński strażak z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Brodnicy, który zajął trzecie miejsce w Plebiscycie STRAŻAK ROKU KUJAW I POMORZA. O służbie, emocjach i ciężkiej pracy rozmawiamy z starszym sekcyjnym Pawłem Skarżyńskim.
Może zacznijmy od początku. Czy będąc małym chłopcem marzyłeś o zostaniu strażakiem?
- To już chyba tak jest że każdy mały chłopiec gdzieś tam zawsze marzy o zostaniu strażakiem. Ze mną mogło być podobnie chociaż moja kariera mundurowa potoczyła się całkiem inaczej.
Mianowicie? Od jak dawna pracujesz jako strażak?
- W PSP pracuje od 6 lat. Wcześniej pracowałem 6 lat w wojsku. Miąłem okazję być na 7 zmianie w Iraku na stanowisku Ratownik medyczny przez ponad pół roku. Moje wykształcenie w kierunku ratownika medycznego bardzo ułatwiło mi wdrożenie się w pracę strażaka chociaż jest to inny zawód jednak bardzo go uzupełnia.
Na czym tak naprawdę polega ta praca?
- Praca strażaka to nie tylko gaszenie pożarów. Na dzień dzisiejszy strażacy muszą być gotowi podjąć każde działania w różnych dziedzinach między innymi działania medyczne bo gdy nie ma wolnego zespołu ratownictwa medycznego wtedy my jesteśmy potrzebni. Po prostu szkolimy się na każdej dziedzinie czekając na wyjazd.
Czy w pracy strażaka ważna jest współpraca/współdziałanie z innymi kolegami z jednostki?
- W straży nie ma miejsca dla indywidualistów. Pracujemy razem, możemy na sobie polegać i bardzo ważne jest to, że w chwili działania ma się obok kogoś kto zawsze jest wsparciem. Można powiedzieć, że polegamy na sobie nawzajem I nie może być inaczej.
Co przychodzi Ci na myśl, gdy słyszysz dźwięk syreny ? Jakie są twoje pierwsze odruchy?
- Każdy wyjazd na służbie ogłaszany jest zapowiedzią słowną przez dyspozytora oraz dzwonkami. W momencie kiedy to słyszę? Hmmm każdy wyjazd jest inny ale do wszystkich działań musimy zbierać się szybko i sprawnie . Dopiero na miejscu okazuje się tak naprawdę z czym mamy do czynienia.
Pamiętasz pierwszą akcję, w jakiej uczestniczyłeś ?
- Pierwszy wyjazd zawsze pozostaje w pamięci, ponieważ każdy młody strażak po powrocie z pierwszej akcji zostaje "ochrzczony" czyli wrzucony do zbiornika z zimna woda, a tego nie da się nie pamiętać.
Czy wyjazdy na akcje to już rutynowe postępowanie ? Czy może każdy wyjazd to nowe emocje ?
- Każdy wyjazd jest inny, na każdym trzeba działać wspólnie i profesjonalnie dbając o swoje i innych bezpieczeństwo. Rutyna może być zgubna w takiej pracy.
Co było dla Ciebie największym wyzwaniem w pracy strażaka?
- Przed przyjściem do pracy w straży mało wiedziałem o pracy w tej formacji. Dopiero tu okazało się z czym mam do czynienia i z czym to się je. Głównie zapoznanie ze sprzętem, szkoleniem i organizacją działań, to chyba było największym wyzwaniem.
Strażak kojarzy się przede wszystkim z gaszeniem pożaru. W jakich innych akcjach biorą udział strażacy?
- Tak jak już mówiłem wcześniej, strażacy kojarzą się z gaszeniem pożarów, ale dziedzin z którymi możemy się spotkać jest mnóstwo, poczynając od pożarów przez wypadki, zdarzenia chemiczne, zdarzenia ekologiczne, techniczne poprzez działania na wodzie na medycznych kończąc. Strażacy muszą być gotowi na wszystko.
Czego się nauczyłeś będąc strażakiem?
- Wielu rzeczy potrzebnych w codziennej służbie i tego, że na kolegach z jednostki można zawsze polegać i to nie tylko w pracy ale w życiu prywatnym.
Czy uważasz, że trzecie miejsce w Plebiscycie Strażak Roku jest jakimś sukcesem w twej karierze?
- Jest to na pewno jakiś sukces zawodowy jednak moim zdaniem forma prowadzenia i organizacji plebiscytu mogłaby sie troszkę zmienić. Nie ukrywam, że cieszę się bardzo z zajęcia 3-go miejsca bo zawsze to przysłowiowe pudło. Z tej okazji chciałbym podziękować wszystkim serdecznie za oddane głosy, wsparcie w wysyłaniu smsów. Wszystko to doprowadziło znacznie do końcowego sukcesu. Wszystkim naprawdę bardzo, bardzo dziękuję!
My również dziękujemy za rozmowę i życzymy wielu sukcesów zawodowych oraz samych udanych akcji!
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj