Przed nami kolejny burzowy okres. Pierwsze burze rozwinęły się już w środę na zachodzie Polski, w strefie wolno przemieszczającego się frontu chłodnego, zwłaszcza w pasie od Pomorza Zachodniego, przez wschodnią część woj. lubuskiego, po miejscami Dolny Śląsk. Głównym zagrożeniem związanym z burzami był opady deszczu, miejscami osiągające nawalne natężenie, do około 40 mm/godz. Z uwagi na wolne przemieszczanie się strefy burz, dochodziło do lokalnych podtopień.