pacjent
a jak lekarz nie przyjdzie . a ty siedzisz ze 3 godz i czekasz i dowiadujesz się że nie przyjdzie to kto za to zapłaci
Gość
A przychodnie też będą płacić za nie powiadomienie pacjenta o przełożonej wizycie? Dziś miałam mieć wizytę u neurologa, zgodnie z zaleceniami zadzwoniłam kilka dni wcześniej, żeby potwierdzić wizytę, na którą czekałam 7 m-cy. Pani poinformowała mnie, że wizytę mam 19 lutego. Podobno byłam powiadomiona... Nikt mnie nie informował, gdybym nie zadzwoniła do NOVAMEDU teraz byłabym daremnie już w przychodni, do której muszę dojechać 20 km. I to nie pierwsza sytuacja kiedy przekładają wizytę, a nie powiadamiają pacjentów. Dodam, że Pani sprawdziła i oczywiście nr tel mój mieli... I jeszcze nie byłoby we mnie tyle złości, gdyby nie to, że w listopadzie chciałam tę wizytę przesunąć ze względu na wyjazd do sanatorium i nie było możliwości, najwyżej rezygnacja z kolejki. Prędzej załatwiłam w ZUS-ie przesunięcie terminu sanatorium, niż wizytę u neurologa. Jak się okazuje niepotrzebnie, a teraz wizyta u neurologa będzie w przeddzień wyjazdu do sanatorium, a miałam jechać dzień wcześniej. Niestety